poniedziałek, 28 marca 2011

Niespodzianka wyborcza w Niemczech

Niemiecka prasa w kategoriach olbrzymiej niespodzianki traktuje wyniki wyborów w Badenii - Wirtembergii.

Tytuły materiałów mówią same za siebie: '' Szok'', '' Katastrofa'', '' Berlin się chwieje, bo Sztuttgart się trzęsie''.

Rządząca od 58 lat w regionie CDU osiągnęła wprawdzie dobry wynik 39 % oddanych głosów, ale koalicjant FDP zaledwie 5,3 % głosów.

Destabilizacja, niepewność jutra zaczyna czkawką odbijać się zwykłym ludziom, a następnie politykom.

Europa w obecnym kształcie jest biurokratycznym, niewydolnym monstrum, taki stan rzeczy nie ma siły musi przekładać się na niezadowolenie ludzi, a w konsekwencji wyniki wyborów.

Politycy muszą mocno zastanowić się nad dalszą formułą Unii Europejskiej, sposobami sprawowania władzy. Ludzie są zmęczeni łożeniem na osaczającą ich biurokrację.

Na fali rozgoryczania sposobem sprawowania władzy, wybory wygrywają nie zawsze partie, które są za postępem, reformowaniem gospodarek, ułatwiania życia ludziom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz